Rok wydania: Kraków 2014
Gatunek: filozofia, teologia
Liczba stron: 126
Źródło/Wydawnictwo: Wydawnictwo M
Kościół koptyjski wywodzi się z pierwotnego Kościoła egipskiego, którego założycielem według tradycji miał być św. Marek Ewangelista. Odegrał czołową rolę w kształtowaniu się pierwotnej chrześcijańskiej teologii.
Ojciec
Łazarz, pustelnik, żyjący na Górze Colzim, gdzie znajduje się
grota świętego Antoniego, opowiada nam o tym, jak na swojej drodze
życiowej odnalazł Boga. Ojciec nie zawsze był osobą wierzącą,
można śmiało rzec, że jego ideologia i filozofia daleko odbiegały
od wiary. Jednak pewnego dnia, coś pękło w jego sercu (po śmierci
Matki) i zaczął szukać wolności oraz Boga.
Usłyszał
głos Matki Bożej, która odpowiedziała na jego żale. Jego mama
nie żyła i nigdy nie pogodził się z jej odejściem, szukał
zastępstwa i takowe znalazł, gdy poprosił w modlitwie. Od tego
momentu jego życie nabrało sensu. Odnalazł nie tylko wiarę, ale
również szczęście i miłość. Jego los na zawsze splątał się
z Bogiem i Koptami w Egipcie.
Książka,
to lekkie opowiadanie, które budzi sporo emocji. Poznając dzieje
mnicha nie raz się uśmiałem - rozdział o robaku, kiedy źle
zrozumiał słowa zawarte w Piśmie. Były także fragmenty smutne,
masakra w Kongo, ale także wzniosłe, gdy objawił mu się św.
Antoni.
Ogólnie publikacja bardzo ciepła, zmuszająca do
wielu przemyśleń. Na szczęście nie jest nafaszerowana typową
filozofią, której spodziewałem się po byłym wykładowcy tej
dziedziny, autorze.
Wspaniała
pozycja, która się nie nudzi, jedyny minus, że taka krótka.
Gorąco zachęcam do poznania historii człowieka, który zrozumiał,
co tak naprawdę w życiu jest ważne.
Książkę przeczytałem dzięki uprzejmości Wydawnictwa M za co serdecznie dziękuję!!!
Lubię od czasu do czasu poczytać biografie ludzi, dla których ważna była wiara :)
OdpowiedzUsuńJuż się bałam, że będzie w tej książce roiło się od filozoficznych dygresji, ale na szczęście wyprowadziłeś mnie z tego błędu. Muszę przyznać, że tematycznie 'Pokonaj swoje demony'' mnie zabsorbowały, dlatego jeśli nadarzy się taka okazja to chętnie poznam bliżej historię Ojca Łazarza.
OdpowiedzUsuńDobrze, że publikacja nie jest naszpikowana filozofią. Zastanowię się nad tą książką.
OdpowiedzUsuńŻałuję, że nie zdecydowałam się na zrecenzowanie tej książki. Życie tego człowieka jest fantastycznym materiałem na lekturę.
OdpowiedzUsuńTo nie jest moja tematyka, ale to mnie nawet zainteresowało i chyba sięgnę z ciekawości.
OdpowiedzUsuńInteresująca pozycja.
OdpowiedzUsuńMusze uderzyć po nią w pewne źródło, z którego dostaje książki M..
Może kiedyś się skuszę, póki co mam ochotę na zupełnie inną literaturę...
OdpowiedzUsuń