sobota, 17 maja 2014

Alhar syn Anhara

Autor: Małgorzata Nawrocka
Rok wydania: Częstochowa 2008
Gatunek: przygodowa, antymagiczna, fantasy
Liczba stron: 278
Źródło/Wydawnictwo: Edycja Świętego Pawła








 
To moje drugie spotkanie z twórczością pani Małgorzaty, nie licząc wierszyków, scenariuszy i opowiadań dla dzieci. Pierwsza powieść, Anhar była niesamowitą przygodą, którą skończyłem w zaledwie trzy dni. Druga część jest napisana równie wspaniałym językiem. Warsztat autorki i tym razem wzbogacił całą publikację. Przepiękne opisy przyrody i interesująca fabuła sprawiają, że książkę czyta się szybko i bardzo miło.

Opowieść zabiera nas do dobrze znanego świata z pierwszej części, ale kraina zmienia się pod wpływem rządów nowego króla – Anhara i jego żony Teresy. Wprowadzają oni zakaz wiary w Gedesa (złego bożka, demona) oraz uprawianie czarnej magii. Niestety jedno z dzieci staje się zbyt ciekawskie i pod nosem rodziców zaczyna studiować zakazane księgi, których nie udało się zniszczyć królowi. Zajęty sprawami królestwa Anhar, mimo że podejrzewa młodego księcia o złamanie zakazu, nie reaguje. Książę Alhar wpada w sidła Gedesa, czy uda się go uratować przed jego zgubnymi naukami i wiarą?

Powieść Nawrockiej zbudowana jest na przewidywalnej fabule, ale skierowana jest do młodszych czytelników i myślę, że młodzież nie będzie zawiedziona. Co do bohaterów, brakuje mi trochę dowcipu starego maga, może za szybko pisarka wykluczyła go z historii. Zastąpiła go Ardiwa, chociaż to już nie to samo. Brakuje także tej tajemniczości, jaką wzbudzał sekret związany z magami i Gedesem, ale to w końcu książka antymagiczna, a rolą takiego utworu jest ukazanie prawdy, uświadomienie młodych umysłów, że magia to fikcja literacka, a problemy powinno się rozwiązywać w racjonalny sposób, bez ingerencji obcych sił.

Książka jest tak dobra, jakby ją napisał sam diabeł...”1

Głównym celem serii jest kontratak na Poterze, pisałem o tym przy okazji Anhara.2 Nie wiem, jednak w jakim stopniu plan autorki się powiódł, obserwując, jak często Harry jest wypożyczany w bibliotekach szkolnych, myślę że istnieje zapotrzebowanie na ten gatunek literacki (książki antymagiczne). Szkoda , że Anhar i Edycja, rzadko pojawia się w szkolnych regałach, bo nie stanowi żadnej konkurencji dla książek pani Rowling.

Książkę oceniam na bardzo dobrą, chociaż miejscami mnie troszkę nudziła, w porównaniu z pierwszą częścią wypada troszkę gorzej, ale warsztat i tematyka nie zawodzi. Zapraszam do poznania tej genialnej powieści. 

 
1Małgorzata Nawrocka o Harrym Poterze, podczas jednego z wykładów: https://www.youtube.com/watch?v=c3W7uYA4zZ0
2http://veritasliber.blogspot.com/2014/03/anhar-powiesc-antymagiczna.html

4 komentarze:

  1. Nie spotkałam się z tą serią ani nawet z autorką. Nie wiedziałam nawet, że w Polsce wyszła książka, która miała być w pewnym sensie przeciwieństwem do Pottera. Nie wiem, czy ją przeczytam, ale na pewno będę miała na uwadze.

    OdpowiedzUsuń
  2. To rzeczywiście książka skierowana dla młodszych czytelników. Polecę ją mojej młodszej kuzynce.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nawet nie wiedziałam, że jest coś takiego jak książki antymagiczne. :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też nie słyszałam o tej książce. Ciekawa jestem jak mi się spodoba, bo "Harrego..." baaardzo lubię.

    OdpowiedzUsuń