środa, 18 marca 2015

Smak tulipanów

Tytuł: Smak tulipanów

Autor: Antoinette van Heugten
Rok wydania: Warszawa 2015
Gatunek: kryminał, powieść, triller 
Liczba stron: 352
Źródło/Wydawnictwo: Harlequin











Autorka „Dotknąć prawdy”, Antoinette van Heugten, ponownie prezentuje swój kunszt pisarski w książce „Smak Tulipanów”.

Najnowsza powieść holenderskiej autorki opowiada o losach pewnej kobiety, która aby odszukać porwaną córeczkę samodzielnie podejmuje śledztwo. Ślady prowadzą do rodzinnej Holandii, do której nie ma ochoty wracać ze względów osobistych. W Amsterdamie odszukuje dawnego przyjaciela, Nico. Liczy na jego pomoc. Poszukiwania zaczęli od archiwum, gdzie pełno było informacji z czasów wojny. Im więcej bohaterka, Nora się dowiadywała, tym większe czyhało na nią niebezpieczeństwo. Ktoś nie chciał, aby okryła mroczną tajemnice. W końcu doszło do napadu...

Cała historia ma drugie tło. Nora podejmuje śledztwo nie tylko ze względu na porwaną córkę, ale również na matkę, którą zamordowano. Jak się okazuje matka była holenderką, która w czasie wojny pomagała pod przykrywką Żydom.

Sama bohaterka sprawia wrażenie kobiety inteligentnej i rozsądnej. Była bardzo uparta, do końca nie zrezygnowała ze swego postanowienia. Nora nie należy do irytujących postaci. Nora to bardzo intrygująca postać. Inteligentna i wrażliwa, kierująca się w życiu zasadami.

Fabuła w książce zbudowana jest na zasadzie klasycznego kryminału. Zbrodnia, sekret sprzed laty, tajemniczy porywacz. Jest jednak pewna różnica. Śledztwie zajmuję się cywil, a nie twardy detektyw, czy policjant. Co prawda policja zajmu się sprawą, ale szybko zostaje umorzone. Również wynajęty detektyw, nie wyjaśnia zagadki. Taki zabieg pozwala wcielić się czytelnikowi w rolę poszukiwaczki, niemalże stać się Norą, chirurgiem, który traci dziecko i matkę. Pragnie odpowiedzi na pytanie: „dlaczego to ją spotkało i kto za tym wszystkim stoi”?


Powieść wciąga i to bardzo. Przed czytaniem proponuje zaopatrzyć się w odrobinę wolego czasu, bo praktycznie nie można się od tej książki oderwać. Tytuł lektury okazuję się być bardzo trafiony. Smak tulipanów pozostanie na długo w mej pamięci. Gorąco polecam ten tytuł.

Książkę przeczytałem dzięki uprzejmości Wydawnictwa
  Harlequin, za co serdecznie dziękuję!

5 komentarzy:

  1. książka wczoraj do mnie przyszła, zaraz się za nią zabieram. Czytałam "Dotknąć prawdy" autorki i wiem że czeka mnie coś mocnego!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Sam tytuł już mnie kusi. Klasyczny kryminał również. Chętnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli wciąga i to bardzo to muszę przeczytać! Tym bardziej, że mam ochotę na coś naprawdę porywającego :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Okładka i tytuł już przyciągają uwagę, a po Twojej recenzji mam zamiar przeczytać:)

    OdpowiedzUsuń