Rok wydania: Kraków 2014
Gatunek: dramat
Liczba stron: 247
Źródło/Wydawnictwo: Wydawnictwo M
Krzysztof
Koehler zabiera nas w świat brudnych ulic, bezdomnych, przestępców,
prostytutek, a także ludzi pokrzywdzonych przez los. Główny
bohater to bezdomny młodzieniec, który chcąc znaleźć miejsce na
nocleg trafia między innych, wrogo nastawionych bezdomnych. To, czy
przetrwa chłodne noce i uda się mu znaleźć ciepłe miejsce do
spania na dworcu, zależy od szefa menelów Waldka.
Przywódca z
warszawskiego dworca rządzi władzą absolutną, okazuje się, że
trzeba wkupić się w jego łaski daniną. Chłopak zna zasady, ale
mimo to sprzeciwia się przywódcy. Staje w obronie bezdomnej
dziewczyny, która również trafia do wodza szukając ciepła i
jedzenia. Przywódca chce dziewczyny dla siebie. Młoda kobieta
pragnie ciepła, lecz pomysł, aby stać się własnością
podstarzałego, schorowanego mężczyzny nie za bardzo jej się
podoba, próbuje ukryć się za plecami chłopca. Szuka rycerza,
swego obrońcy. Coś między nimi zaiskrzyło, jednak młodzieniec
nie daje rady powstrzymać starego wyjadacza i jego pijacką bandę.
Pobity wstaje, próbuje dogonić dworcowych zbirów, traci jednak ich
z oczu. Za honor stawia sobie odnalezienie dziewczyny i odbicie jej z
rąk bezdomnej mafii. Wszczyna śledztwo, ale czy nie jest za
późno...
Tłem
opowieści jest tragedia smoleńska. Śledzimy wydarzenia z
perspektywy warszawiaków. Ilu ludzi tyle opinii. Sama historia jest
niezwykle wciągająca. Autor potrafi pisać bardzo poetycko
szczególnie opisy przyrody i miejsca akcji są barwnie opisane. Nie
brakuje jednak brutalnych, bardzo wulgarnych tekstów. Tekst jest
nimi przesiąknięty, wiadomo że ludzie żyjący poza systemem mają
specyficzny język.
Książka
jest niesamowita, porusza bardzo delikatne i ważne tematy. Ludzi bez
domu jest co raz więcej i nie zawsze są to przestępcy. Często na
ulice trafiają dzieci z patologicznych rodzin, a także weterani,
ludzie którzy nie znajdują pomocy. Powieść czyta się bardzo
szybko, mimo wątków, które sprawiają o zawrót głowy. Mocna
fabuła wciąga i nie pozwala się od książki oderwać. Polecam.
Książkę przeczytałem dzięki uprzejmości Wydawnictwa M za co serdecznie dziękuję!!!
Wygląda na dobrą literaturę. Temat jak najbardziej na czasie. Poszukam.
OdpowiedzUsuńNie słyszałąm wcześniej o tej książce. Wydaje się niezła.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej publikacji. Wydaje się być bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńZainteresował mnie ten tytuł, temat jak najbardziej na czasie.
OdpowiedzUsuńBrzmi interesująco, chociaż książka z pewnością porusza trudną tematykę.
OdpowiedzUsuńNie spodziewałam się po tej pozycji takiej tematyki...
OdpowiedzUsuńWłaśnie zaczynam czytać tę książkę. Mam nadzieję, że środowisko bezdomnych zostało w niej wiernie oddane.
OdpowiedzUsuń