Autor: Dorota Kania
Rok wydania: Kraków 2013
Gatunek: reportaż, dokument, publicystyka
Liczba stron: 208
Źródło/Wydawnictwo: Wydawnictwo M
Źródło obrazka: fotografia własna
Rok wydania: Kraków 2013
Gatunek: reportaż, dokument, publicystyka
Liczba stron: 208
Źródło/Wydawnictwo: Wydawnictwo M
Źródło obrazka: fotografia własna
Autorka Dorota Kania, znana z publikacji dotyczących spraw
najgłośniejszych zabójstw i samobójstw, które ukazywały się na łamach
mediów w ostatnim czasie, a za które nie jeden raz dziennikarka musiała
odpowiadać przed sądem - widocznie wolność słowa w naszym kraju dla
władzy oznacza coś innego niż dla reszty społeczeństwa, zebrała
czternaście owianych
tajemnicą śledztw w jednej książce. Dzięki tym artykułom przybliżyła nam,
wyciszane przez media sprawy znanych działaczy politycznych oraz
gangsterów.
"Polityczne zabójstwa, niewyjaśnione samobójstwa, niepublikowane dokumenty, nieznane archiwa"
Książka pod tytułem Cień Tajnych Służb, dotyczy zdarzeń, które miały miejsce po 1989 roku, czyli w momencie gdy "upadł komunizm". Do władzy została wówczas dopuszczona opozycja, a lewica, która nadal miała większość głosów, zaczęła się obawiać o swoją pozycję w rządzie. Realna stała się groźba lustracji. Co raz częstsze ataki ze strony, rosnącej w siłę opozycji, sprawiły, że śmietanka rządząca musiała sięgnąć po bardziej brutalne metody. Działając jawnie politycy narazili by się społeczeństwu. Usunięcie więc niewygodnych świadków powierzono tajnym organizacją rządowym, Tajnym Służbą. Dodam jeszcze, że publikacja kończy się rozdziałem opisującym śledztwo w sprawie śmierci polityków w "katastrofie lotniczej" w Smoleńsku. Poznamy między innymi hipotezę dotyczącą zabójstwa nadinspektora Marka Papały, przywódcy gangu pruszkowskiego Jeremiasza Barańskiego ps. Baranina, czy domniemanego samobójstwa wicepremiera Andrzeja Leppera.
"Boję się, że znajdą mnie powieszonego w celi."
Tak więc Pani redaktor daje nam możliwość poznania informacji dotyczących samobójstw i zabójstw, a tym samym zabójców i zleceniodawców zbrodni. Czytając materiały poszczególnych postępowań prokuratorskich, sądowych
oraz archiwalne, historyczne dokumenty można zauważyć, że niemal w
każdym opisanym w książce śledztwie, pojawiają się funkcjonariusze służb specjalnych PRL. Sama autorka także nie wierzy w podawane przez media, szczątkowe informację i stara się poznać prawdę. Jak na dziennikarza śledczego przystało "autorka w wypadku śmierci uchodzących za samobójcze lub normalne
zgony nie przyjmuje na wiarę najczęściej spotykanej tezy o braku
udziału osób trzecich." Za zbrodniami zawsze stała jakaś gruba ryba, a śmierć świadków nie była pozostawiona przypadkowi.
Budowa książki upraszcza czytanie. Każda publikacja zawarta jest w oddzielnym rozdziale. Rozdziały niestety są dość krótkie, ma to swoje plusy i minusy. Plusem jest możliwość zrobienia przerwy w każdym momencie bez stracenia wątku. Minusem niewątpliwie brak szczegółów dotyczących zabójstw, samobójstw. Nie jest to jednak kryminał, a reportaż ze śledztwa. Nie możemy więc spodziewać się bardziej rozwiniętej fabuły. Ponad to znalazłem kilka drobnych niedociągnięć związanych, jak to często bywa z pierwszym wydaniem. W niektórych miejscach brakuje jakiejś literki, czy przecinka. Następne wydanie powinno poprawić również drobnostki związane z interpunkcją. Ciekawym zabiegiem jest dodanie do pozycji dokumentów i listów dotyczących kwestii zabójstw. Źródła takie pomagają w zrozumieniu istoty spraw.
Cień tajnych służb to powieść skierowana głównie dla historyków, politologów ale dzięki materiałom zawartym w książce znajdzie na pewno czytelników wśród miłośników gatunku kryminalnego ale także każdej osoby, która chce poznać prawdę o przebiegu śledztw i dramatach, które rozegrały się na przestrzeni ostatnich dwudziestu paru lat.
Książkę przeczytałem dzięki
uprzejmości Wydawnictwa M za co serdecznie dziękuję!!!
moja ocena: 8/10
Przez wakacje i słońce jakim nas raczy, jakoś nie mam ochoty na takie lektury. Wolę rozłożyć się na trawie i poczytać coś lekkiego :). Jednak opis jest zachęcający i sądzę, że sięgnę po nią kiedy dopadnie nas jesienna nostalgia..:)
OdpowiedzUsuńA grrr... to zupełnie nie moje klimaty i gust.
OdpowiedzUsuńFajne, fajne, już jedną reckę tej książki gdzieś czytałem. Niestety sprawa z tajnymi służbami jest taka, że są one tajne, więc tak naprawdę można sobie pogdybać, jakieś tam hipotezy wystosować, ale nic na 100 procent nie będzie wiadomo.
OdpowiedzUsuńNiestety podobnie jak w kryminałach, jak było musimy sobie sami wydedukować. Książka daje nam jednak solidny fundament do tego gdybania :)
UsuńKsiążka niestety nie dla mnie, ale w domu co po niektórym by się spodobała!
OdpowiedzUsuńZapowiada się interesująco :)
OdpowiedzUsuńJuż gdzieś o niej czytałam i jest to zdecydowanie moje "must have". Tematyka jak najbardziej moja!
OdpowiedzUsuńO książce jest ostatnio dość głośno w blogosferze.
UsuńJestem już po lekturze tej książki i uważam, że dla miłośników wszelkich teorii spiskowych to ciekawa lektura.
OdpowiedzUsuńNie potrafię odnaleźć się w takich historycznych akcentach i nawet już teraz nie próbuje, dlatego raczej się nie skuszę na tę książkę, ale polecę ją mojemu tacie. Myślę, że on będzie z niej zadowolony.
OdpowiedzUsuńNa pewno tacie się spodoba.
UsuńBędę ją miała na uwadze, intrygująca tematyka :-)
OdpowiedzUsuńOd polityki uciekam
OdpowiedzUsuńKończę zaległe książki i już od jutra zaczynam ją czytać:) Jestem ciekawa czy spełni moje oczekiwania, bo czytałam już na temat tajemniczych zabójstw i ,,samobójstw" u Ziemkiewicza, Łysiaka czy Wolskiego i poprzeczka ustawiona jest dość wysoko jeśli chodzi o zawartość merytoryczną i sposób przedstawienia poszczególnych przypadków.
OdpowiedzUsuńMyślę, że będziesz zadowolona.
UsuńHmm... Podejrzewam, że ten brak szczegółów by mnie wkurzał. Ciekawska baba ze mnie. :P
OdpowiedzUsuńZależy, czy nastawisz się na dokument, czy będziesz raczej spodziewała się wątków kryminalnych.
UsuńLubię takie pozycje, choć trochę pokazujące to co owiane tajemnicą. Wiadomo że dziennikarce nie do wszystkiego uda się dotrzeć, ale każdy kto w jakiś sposób miał bliższy kontakt z polityką wie, że tak jest bardzo dużo ciemnych sprawek do odkrycia. Na pewno sięgnę :)
OdpowiedzUsuń